Od najdawniejszych czasów ludzie myśleli nad tym, jak ułatwić sobie życie. Już trzy tysiące lat przed naszą erą próbowali budować w swoich domach toalety, które były podłączone do drenów. A te odprowadzały nieczystości do prymitywnej kanalizacji, która odprowadzała je poza dom. W tym czasie zaczęły pojawiać się też pierwsze łazienki.
Oczywiście tania łazienka z tamtego okresu nie była taka, jaką mamy dziś. Lecz było to miejsce do mycia, gdzie woda spływała do ścieków kanalizacyjnych dzięki zbudowaniu podłogi na zasadzie lekkiej równi pochyłej. Przez wieki w niektórych krajach popularne były łaźnie publiczne. Lecz w Polsce od renesansu, czyli od szesnastego wieku w domach arystokracji zaczęły pojawiać się oddzielne pomieszczenia, o niewielkiej przestrzeni usytuowane niedaleko apartamentów.
I choć nie był tam prysznic, ani wanna taka, jaką mamy dziś w swoich łazienkach, to jednak były to piękne pomieszczenia niejednokrotnie bogato zdobione. Dzisiejsze łazienki nie mają sobie równych, bo czasem wyposażone są w wanny z hydromasażem. Jednak najlepiej jest zainstalować w łazience wannę i prysznic.Takie wyposażenie jest komfortowe, bo zapewni wygodę mieszkańcom. Każdy członek rodziny będzie mógł wybrać najbardziej odpowiedni dla siebie sposób kąpieli. Wanna jest dobra, gdyż pozwala się zrelaksować. A prysznic pozwala wykąpać się szybko i zaoszczędzić.